W zeszłym roku zatęskniłam trochę za Żydem i znowu zaczęłam się czasem pojawiać. Zmieniło się wiele, najważniejsza zmiana to taka, że nie ma już małego placyku koło Singera, buduje się tam jakiś apartamentowiec... Ale klimat tego miejsca zawsze tworzyli ludzie. Ludzie, którzy sprzedają, kupują, błąkają się, wpadają na ploty... Wśród sprzedających pojawiła się nowa osoba i jej cudne rysunki - Renia, czyli Galeria Pod Chmurką. Zakochałam się w pracach, a Renię bardzo polubiłam, bo fajna z niej dziewczyna.
Galeria Pod Chmurką niedawno znalazła kawałek dachu;) Niedaleko placu, bo na ul. Józefa 22 powstała galeria i pracownia. Rysunki, kolaże, konie i sanitariuszki. Świetne! Znalazło się tam tez kilka moich prac, co bardzo mnie cieszy. Oficjalnego otwarcia jeszcze nie było, ale już można wpadać, co gorąco polecam:)
1 komentarz:
Solo, jak czasu brakuje na częstsze wpisy to może komuś z kolektywu pisanie zleć?
Gratulacje z okazji otwarcia 'Galerii pod Chmurką' i prezentowania w niej Twoich prac.
P.S. Nazwa jest mi sympatyczna, bo sama pod taką swoją skromniutką prezentowałam niedawno, podczas 'Weekendu z Frankensteinem'. Niestety, wynik był równie skromny:(
Pozdrawiam
Prześlij komentarz