solo kolektyw
sklepik internetowy i nowa strona www.solokolektyw.com działają (dzięki wielkie Bracie!)
biżuteria ceramiczna, ceramika użytkowa i bezużyteczna;)
zapraszam serdecznie!
wtorek, 4 grudnia 2007
atomy
liczba masowa A 7... czy jakoś tak
(chemiczki i chemików proszę o wyrozumiałość)
czwartek, 29 listopada 2007
solo kolektyw w stolicy
moja Mama już myśli o prezentach, a Wy? Jeśli Wy też, to zapraszam serdecznie na targi przedświąteczne, które odbędą się w galearni w dniach 30 listopada-2 grudnia
będzie tam trochę moich rzeczy i wiele innych atrakcji;) szczegóły znajdziecie tutaj
kolejna edycja targów:
7 grudnia (piątek) 2007 od 16.00 do 18.00
8 i 9 grudnia (sobota i niedziela) 2007 od 12.00 do 18.00
adres:
Galearnia The Two of Us
ul. Wawelska 28 / 2
pozdrawiam
ps. czas zasuwa jak oszalały (to nie jest żadne działanie podprogowe i nie piszę tego tylko dlatego, żeby wam uświadomić jak niewiele dni zostało do gwiazdki;) najzwyczajniej w świecie wierzyć mi się nie chce że to już grudzień się zaczyna... pozytywne w tym wszystkim jest to, że już niebawem dni będą coraz dłuższe!)
ps2 powinnam może już jakiegoś nowego posta machnąć, ale niech już zostanie stolica w jednym miejscu; już po świętach i po targach, ale w dalszym ciągu można u dziewczyn kupić coś do ucha, na szyję i na rękę... a przy okazji spróbować różanych lodów (bo podobno mają!)
środa, 28 listopada 2007
mozaika turkusowa
piątek, 23 listopada 2007
że co? że w kulki sobie lecę?
wersja w cieplejszej tonacji (zamiast turkusu korale) pojawi się wkrótce, aparat chwilowo odmówił współpracy
jadeitowe centrum
morskie koła
jadeitowe koski
jesienny plener....
któregoś pięknego popołudnia (kronikarskim ortodoksom mogę podać, że był to 13 października, a wiem to dzięki niezawodnej pamięci aparatu fotograficznego) postanowiłam połączyć przyjemne z przyjemnym i pożytecznym - zapakowałam do torebki wspomniany wyżej aparat o niezawodnej pamięci, trochę paciorków i wodę mineralną, wsiadłam na rower i pojechałam w górę wisły
cel wyprawy: korzystając z pięknego słoneczka zrobię zdjęcia w plenerze; dość nudnego, białego tła na zdjęciach!
jechało się świetnie; wyjątkowo ciepły dzień, lekki wiaterek, na trasie trochę ludzi, ale niezbyt duży tłok, generalnie ok... trochę zapomniałam o tych zdjęciach.... słońce świeciło już trochę bardziej poziomo gdy skręciłam w końcu w polną dróżkę
powyjmowałam wszystkie skarby, rozglądam się po tym plenerze szukając dobrych teł; nie ma problemu, mama ziemia o dobre tła dba
na pierwszy ogień poszedł naszyjnik ze srebrną kulką i sprężynką od Pana Koralika
zrobiłam kilka ujęć i aparat się wyłączył
...wisi wisior drzewie, dziewczę za bateriami grzebie...
oczywiście nie znalazłam w torbie baterii, takich cudów nie ma, wyjęłam więc te liche akumulatorki z aparatu i włożyłam do kieszeni (nabierają trochę sił, gdy im cieplej)
sesja w plenerze z powodów niezależnych od mojej dobrej woli krótsza niż planowano... ale jest rower jest dobrze:)
wracałam przez skałki, troszkę się zmachałam i wydzieliłam wystarczającą ilość ciepła by nieco podładować baterie; słońca już prawie nie było, ale w ostatnich jego promyczkach udało mi się strzelić jeszcze zdjęcia koralowych wisienek
a potem zaczęła się deszczowa, zimna jesień
piątek, 12 października 2007
nakrapiane
czwartek, 13 września 2007
koral label
środa, 12 września 2007
glina.lawa.koral
wtorek, 11 września 2007
ładne kwiatki?
nie mogę się mu oprzeć, więc koral pojawia się często
tutaj razem z jadeitem udają kwiatki
rasta
przepraszam,czy już można?
czwartek, 9 sierpnia 2007
kamyczków kiść
kolczyki wykonane z różnych materiałów; ametysty z koralem, koral, czarne kamyczki millefiori, bursztynowy nefryt i zielone szkalne kamyczki
+możliwe różne kombinacje kolorystyczne:)
środa, 8 sierpnia 2007
kreska i kropka!
żeby nie zginąć w zdjęciach kolczyków nadaję im robocze tytuły; tytuł dobry dla mnie to taki, który "skleja się" z rzeczą i pomaga mi ją szybko namierzyć
oko muchy się przykleiło, ale czy marketingowo to dobra nazwa??
elementy oka: koral, czarne szklane rureczki, srebrne bigle, linka jubilerska; dł. całości ok 5 cm
zebra nie pękaj
jeden z korali miał drobne pęknięcie, ale twardy jest, wytrzyma;)
oprócz korala udział biorą srebrne oraz szklane rureczki
kraków marzy o dostępie do morza
teoretycznie mogłabym zrobić krótsze, ale to już nie te proporcje, nie ten urok;)
a te już krótsze (ok.6 cm) i trochę inaczej zbudowane
delikatne, ale wytrzymałe (przyszła właścicielka powinna być taka sama;))
wtorek, 7 sierpnia 2007
bursztynowa armata...
kula to być może za dużo powiedziane, ale w każdym bądź razie najbardziej zbliżony do ideału kształt kulopodobny jaki udało mi się do tej pory upleść
tym razem poza bursztynem wplotłam turkusy i korale, a w sercu kul tkwią kryształowe sześciany - bardzo wakacyjne, letnie kolczyki
ile stworzeń i maszyn nad krakowem lata!
sobota, 4 sierpnia 2007
azja - okrąg słońca
azja - fudżi kolor
pytanie: czy umiem zamieścić zdjęcie?
kroki pierwsze
zaczynam się wgryzać w wirtualny świat
nie wiem ile czasu potrzebuję by się w nim poczuć w miarę pewnie
mam nadzięję, że stanie się to szybko