... takimi kulami by strzelała, gdyby istniała
kula to być może za dużo powiedziane, ale w każdym bądź razie najbardziej zbliżony do ideału kształt kulopodobny jaki udało mi się do tej pory upleść
tym razem poza bursztynem wplotłam turkusy i korale, a w sercu kul tkwią kryształowe sześciany - bardzo wakacyjne, letnie kolczyki
+ jeśli nie bursztyn to co? jakieś pomysły? jakieś potrzeby?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz